Często w telewizji oglądamy,
że włamywacz obserwuje ofiarę i jego dom, zapoznaje się z planem dnia
mieszkańców, planem budynku, zabezpieczeniami itp. Oczywiście takie włamania
również się zdarzają, jednak ten najpopularniejszy schemat wygląda zupełnie inaczej. Złodzieje
działają często w bardzo beszczelny sposób liczą na łud szczęścia i chwilę
naszej nieuwagi.
Przez drzwi balkonowe często w biały dzień.
Włamywacze działają w kilka osób, powoli jeżdżą samochodem
po osiedlach, najbardziej interesują ich mieszkania na parterze i pierwszym
piętrze. Co nie znaczy, że wyższe piętra są nie do ruszenia, bo i „alpiniści”
się zdarzają. Rajem są balkony zasłonięte drzewami i krzakami. Gdy zostanie
ustalone, że w mieszkaniu nie ma domowników jeden osobnik pilnuje, a
sprawniejszy wspina się na balkon. Drzwi balkonowe otwiera wbijając wkrętak między framugę a drzwi, wystarczy
przesunąć go w dół i drzwi w brutalny sposób, ale zostają otwarte. Mieszkanie
zostaje na szybko splądrowane, złoczyńcy zabierają przedmioty, które znajdują się
na wierzchu lub w bardzo oczywistych miejscach.
Metoda na klamkę ("na cwaniaka").
Przestępcy chodzą po klatkach schodowych i naciskają klamki,
szczytem szczęścia są otwarte drzwi bez właścicieli mieszkania wewnątrz.
Obecność domowników nie wyklucza jednak powodzenia, wystarczy że w przedpokoju
będzie stała torebka, a domownicy będą zajęci w innych pomieszczeniach.
Złodzieje nie mają skrupułów i wchodzą do naszych domów na beszczelnego, w
momencie kiedy ich ktoś nakryje najzwyczajniej uciekają.
Ukradli mi zamek.
Wkładka zamka wykonana jest najczęściej z mosiądzu, który jest miękki, więc jeżeli wkładka zamka wystaje
poza klamkę/szyld więcej niż 2-3mm lub klamka jest wykonane z cienkiej blaszki
albo skręcana śrubkami od zewnątrz – to daje możliwość złodziejowi uchwycenia
wkładki narzędziem przypominającym kleszcze. Szarpnięcie na przemian w prawo i
lewo powoduje przełamanie się wkładki na pół w miejscu przewężenia (tam gdzie
wkręcana jest śruba montażowa). Ponieważ wkładka zamka jest elementem
napędzającym wszystkie rygle drzwi, po wyciągnięciu jej można dowolnym
elementem zimitować ten ruch i otworzyć drzwi. Wprawnemu włamywaczowi na taką
operację wystarczy 30 sekund!
Białe włamanie.
Czyli włamanie przez osobę, która jakimś cudem posiada klucz
do naszego mieszkania. Zostawiamy klucze ekipie remontowej, lub dajemy je pani
sprzątającej… zastanówmy się kilka razy
zanim zostawimy komuś nasze klucze. Jeśli doszło do takiej sytuacji zawsze można zmienić wkładkę w zamku i sprawa załatwiona.
Kradzieże i włamanie "na śpiocha".
Sprawca działa gdy domownicy śpią, najczęściej jest to
między 2 a 5 w nocy. Złodzieje włamują się się do domu przez drzwi
balkonowe, wiercąc w odpowiednim miejscu dziurę i drutem odchylając zapadkę
zamka, przez garaż, przez otwarte okno w piwnicy. Tago typu włamania często mają miejsce w domach jednorodzinnych, gdzie domownicy
śpią na górze, a w tym czasie złodzieje buszują na dole.
Wiele osób myśli,
że temat włamań ich nie dotyczy, podczas gdy średnia liczba włamań w Polsce
wynosi około 320 dziennie.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wiecie, ale przed włamaniem i kradzieżą można się zabezpieczyć kupując odpowiednie ubezpieczenie. Jeśli chodzi o polisy dotyczące nieruchomości, sporo informacji na ten temat na pewno znajdziecie tutaj http://kompleksowaochrona.pl/ . Jak najbardziej polecam wam tę stronę odwiedzić, jeśli właśnie takiego ubezpieczenia szukacie
OdpowiedzUsuńMożna i pomyśleć o roletach zewnętrznych, te zwiększają bezpieczeństwo. Na stronie https://plissandroll.pl będziecie mogli takie znaleźć.
OdpowiedzUsuńNie chcę wiedzieć jak działa włamywacz i oby nigdy nie być w takiej sytuacji. Są teraz różne zabezpieczenia. Tak jak do drzwi to warto kupić solidny zamek. W sklepie https://swiatzamkow.pl/pl/producent/zamki-lob-11 macie doskonały wybór i dobre ceny przy tym. Tam to zamki wielu dobrych marek znajdziecie.
OdpowiedzUsuńtrzeba to przemyśleć
OdpowiedzUsuń